webmaster-info.pl.tl -->

   
  Mysia Pysia
  Dla Zabki
 



Byla sobie zabka mala,
ktora mamy nie sluchala,
poszla na gleboka wode,
tam jej bociek odgryzl noge,
Gdzie ma noga sie podziala?!?
placze zabka, smutna, mala,
na to bociek ucieszony:
Czuje sie nienajedzony
uciekaj zabko w druga strone!!
Bo cie bociek zje z humorem!!!
Na to zabka zalamana:
Moglam sluchac mamy z rana.
Nagle mama sie zjwila,
swa coreczke pochwycila,
na to wszystko glodny bociek,
wspial sie w gore, zniknal w locie.

Żabka
Błoga cisza wokół nastała
Tylko jedna żabka śmiała
Zaczęła skakać po zielonej łące
Wyczuła deszcz i pioruny nadchodzące
Niebo swą barwę na ciemniejszą zmieniło
Małej żabce nawet się nie śniło
Że dzisiaj będzie jej ulubiona pogoda
Kocha podczas ulewy wariować, bo młoda
Wszyscy ludzie w domach się schowali
Bo na dworze jakby wodę wiadrami lali
Żabce to doskonale pasuje
Tańczy a przy tym wesoło podśpiewuje





Była sobie żabka mała
re re kum kum, re re kum kum,
która mamy nie słuchała
re re kum kum bęc.



Na spacery wychodziła
re re kum kum, re re kum kum,
innym żabkom się dziwiła
re re kum kum bęc.




Ostrzegała ją mamusia
re re kum kum, re re kum kum,
by zważała na bociusia
re re kum kum bęc.




Przyszedł bociek niespodzianie
re re kum kum, re re kum kum,
i zjadł żabke na śniadanie

re re kum kum bęc.

A na brzegu stare żaby
re re kum kum, re re kum kum,
rajcoway jak te baby

re re kum kum bęc.


Jedna drugiej żabie płacze
re re kum kum, re re kum kum,
"Już jej nigdy nie zobaczę"

re re kum kum bęc.


Z tego taki morał mamy
re re kum kum, re re kum kum
trzeba zawsze słuchać mamy
re re kum kum bęc.


Zielone oczy moje lśnią.
Zielone gaje mi się śnią.
Wszystko widzę na zielono,
płomienie też na zielono płoną.
zieloną żabą mnie zwie,
te, któremu się wydaje,
że wszystko wie.
Wszystkie rozumy pozjadał,
ale żab jeszcze nie jadał.
Ale może mnie nadepnąć.


Dawno temu za górami,
za rzekami i bagnami
żyła sobie stara wiedźma,
bardzo brzydka i przebiegła.
Wiedźma często miała chrapkę,
by księżniczkę zmienić w żabkę.
I dlatego dziś po łąkach
wiele się księżniczek błąka.


 Pocałuj żabkę w łapkę,
Pocałuj żabkę w łapkę
cmok, cmok, cmok,cmok, cmok, cmok.




Tańczą zielone księżniczki,
wiatr im rozwiewa spódniczki.
A wiedźma widzi to z góry,
ze złości gryzie pazury.
Nawet gdy nie jesteś księciem
możesz zmienić to zaklęcie,
lecz uważac bardzo trzeba
bo przebiegła była wiedźma.
Mały żart zrobiła wszystkim,
co ratować chcą księżniczki,
ten kto żabkę w łapkę cmoka
może się zamienić w smoka.

Pocałuj żabkę w łapkę,
Pocałuj żabkę w łapkę,
cmok, cmok, cmok,
cmok, cmok, cmok.
Tańczą zielone straszydła,
wiatr smokom nosi skrzydła
A wiedźma widzi to z góry
z radości skacze pod chmury

pocałuj żabkę w łapkę..


 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 7 odwiedzający (14 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja